wtorek, 22 lipca 2014

Leń. Czasem warto mu się poddać:)

Leń. Czasem warto mu się poddać:)
Tak. Lenia mam. Ciężko mi się zmobilizować do założenia butów i wyjścia z domu. Niewątpliwie wpływ na to ma temperatura. Skoro świt...ostatnio ze skoroświtem mi nie po drodze ;) Za wcześnie przychodzi - ja wtedy śpię jeszcze ;). Wieczorem...wieczorem z reguły jestem padnięta po pracy i dzieciakach (szczerze mówiąc bardziej mnie męczy powrót z chłopakami z wakacyjnych placówek niż 4 godziny pracy (cztery...

wtorek, 8 lipca 2014

V Maraton Gór Stołowych

V Maraton Gór Stołowych
Hejszowina... Zaraz, zaraz - w tytule jest mowa o Górach Stołowych, a tu z jakąś Hejszowiną wyjeżdżam. O co chodzi? Chodzi o to samo miejsce. Nie wiem dlaczego - ale tak jest, że wspinacze przyjeżdżają w Hejszowinę, a reszta świata w Góry Stołowe. Też tu przyjeżdżałam - choć może to zbyt duże słowo, bo byłam tu raptem dwa razy. Inny, wspinaczkowy świat, rejon- legenda, ze swoimi odmiennymi zasadami. Mam...

wtorek, 1 lipca 2014

Same baby - czyli Samsung Irena Women's Run

Same baby - czyli Samsung Irena Women's Run
Bieg kobiet jest organizowany od lat pięciu. No ale pięć lat temu to jeszcze nie biegałam, a biegi uliczne były mi tak bliskie jak Mars mniej więcej;) W zeszłym roku wpadł mi w oko po raz pierwszy. Niestety mój małżonek miał już zaplanowany i opłacony start tri, więc obeszłam się smakiem. W tym roku żadnych przeszkód już nie było, więc się zapisałam. Szeroko rozumiane okolice 29 czerwca, czyli dnia...
Copyright © 2016 Matkabiega , Blogger